OSTATNIE POŻEGNANIE mowa pogrzebowa dla małego aniołka, pogrzeb dziecka
Kochany aniołku,
Ból ma wiele twarzy,
ale najgorsza jest ta,
która pojawia się na twarzach rodziców,
gdy anioł śmierci odbierze im ich największy skarb,
jakim jest ich dziecko.
To już nie jest rozpacz, żal, depresja,
to jest wielka rana na sercu,
która nie zagoi się do końca życia.
Pragnęliśmy podarować Ci kochający dom,
ciepło naszej miłości,
opiekę, czas, cierpliwość, bezpieczeństwo.
Ale Bóg chciał inaczej.
Jedynym "lekarstwem" dla cierpiących naszych dusz
jest wytłumaczenie, że może w przyszłości
miałeś aniołku cierpieć.
Może miałeś zachorować na jakąś trwającą latami chorobę,
może środowisko nie miało Cię zaakceptować,
a my nie umielibyśmy Ci pomóc...
Jedynie takie tłumaczenie ma teraz sens...
Bo jakże wielki ból wylewa się teraz z nas
wraz z krwawymi łzami...
Dlaczego nie było nam dane przeżyć wspólnie
tych wspaniałych chwil-
- pierwszego ząbka,
- pierwszych kroczków,
- pierwszych słów,
- pierwszych jedynek i piątek w szkole,
- pierwszych miłości...?
Pamiętaj kochany aniołku, że my - TWOI RODZICE
będziemy tu na ziemi zawsze myśleli o Tobie,
tęsknili za Tobą i zastanawiali się
jakby to było... gdyby...
Komentarze
Prześlij komentarz