JAK POMÓC OSOBIE, KTÓREJ ZMARŁ KTOŚ BLISKI część I
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjR2GnuAPSxFNvwCADi6f4EmzOAWk4g9RL70VxKxDeLcgU0z3ni_4pFrgBS5y-6EyWWnSwrUQs5wDLevDpLh-aOqoa1sEMGVvJZ3_-kCWyEG0dpuXE8Q-lUyZbas198GA3_tov4dt2cYc/s1600/ostatnie+po%25C5%25BCegnanie+wys%25C5%2582ucha%25C4%2587.jpg)
Po pierwsze: WYSŁUCHAJ Okazanie współczucia w ten sposób jest najskuteczniejszą formą pomocy komuś, kto cierpi po stracie bliskiej osoby. Wiele osób po takiej rozmowie odczuje ulgę, bo ma naturalną potrzebę mówienia o tym co boli, chcąc pozbyć się balastu ciążącego na sercu i duszy. Pragną po raz setny opowiedzieć o wypadku ojca, chorobie matki, odejściu partnera. Zapytaj takiej osoby: "Czy nie chciałbyś ze mną porozmawiać i podzielić się twoim bólem"? Nic na siłę. Pozwól tej osobie samej podjąć decyzję. Jeśli zechce sama się otworzy. Najczęściej jest tak, że nasze zapewnienie o gotowości do wysłuchania otwiera magiczne drzwi do duszy pogrążonej w żałobie osoby i niemalże od razu się otwiera. Ważne jest, aby tej osoby nie zostawić samej z jej bólem po odejściu. Samo "współczuję" albo "wyrazy współczucia" nic nie da. Daj trochę swego serca, zrób jeden krok dalej...pomóż...WYSŁUCHAJ